KOBIETY, KTÓRE WOLĄ TOWARZYSTWO MĘŻCZYZN. O POZORNEJ WALCE O RÓWNOŚĆ

Kobiecość. Kobiety rozmawiają w swoim towarzystwie

Jednym ze zdań, które wzbudzają we mnie lekkie poirytowanie jest zdanie wypowiadane przez kobiety, będące – w mojej opinii – elementem mało przemyślanej strategii wizerunkowej. Zdanie to brzmi: Zawsze lepiej dogadywałam się z mężczyznami niż kobietami. Umieram w środku, gdy to słyszę.

Oczywiście może być tak, że w sieci relacji towarzyskich kobiety dominują mężczyźni. Ba! Może być nawet tak, że rzeczywiście to jej najlepsi znajomi i przyjaciele. Sama również na etapie szkoły średniej doświadczyłam takiego rozłożenia proporcji własnego towarzystwa. Co więc z tym zdaniem jest nie tak?


Różnice w komunikacji kobiet i mężczyzn

To, że istnieją pewne różnice w stylach komunikacji kobiet i mężczyzn jest faktem. Co ważne, różnice te nie podlegają waloryzacji.

Badania psychologiczne potwierdzają, że kobiety zwykle charakteryzują się emocjonalnością komunikatów, stosując np. bogatsze słownictwo i rozmaite „intensyfikatory” mające wzmocnić przekaz. Wykazują również większe zainteresowanie otoczeniem społecznym i relacjami międzyludzkimi, co częściej – niż w przypadku mężczyzn – stanowi obszar ich rozmów. Ponadto, w sytuacjach problemowych lubują się w analizowaniu punktu widzenia innych ludzi, a decyzje wolą podejmować ten punkt widzenia innych uwzględniając.

Mężczyźni z kolei swój przekaz opierają zazwyczaj o fakty i rzeczowe argumenty. Mają przez to oszczędny styl wypowiedzi. Koncentrują się na zadaniach, które przed nimi postawiono i na sposobach ich realizacji, a przy tym bazują na własnej perspektywie widzenia problemu. Co za tym idzie – także przy jego rozwiązywaniu.


Małe „ale”

Jest jednak jedno małe „ale”. O ile na poziomie metadanych te różnice są dostrzegalne, o tyle przenoszenie wniosków wypływających z badań na wszystkie jednostki jest błędem. Ma to sporo wspólnego z błędem ekologicznym rozumowania, o czym przy innej okazji.

Mówiąc wprost: te różnice istnieją GENERALNIE. Co więcej, coraz bardziej przychylamy się do stanowiska, że nie są to różnice uwarunkowanie tylko biologicznie. Dużą rolę odgrywają tutaj czynniki kulturowe i socjalizacja pierwotna, a więc oswajanie ze stereotypowymi rolami kobiet i mężczyzn w społeczeństwie. Pielęgnowanie kulturowo zakorzenionych różnic między nami przekłada się na to, że te różnice generalnie istnieją. Bo może sami dobrze „dbamy” o to, aby nie zanikły?


Kobiety, nie róbmy sobie tego

Co jest zatem nie tak z deklarowaniem preferencji komunikacji z mężczyznami niż z innymi kobietami?

Zdanie „Zawsze lepiej dogadywałam się z mężczyznami niż kobietami” rzadko komunikuje fakt. Zauważcie, że nader często niesie za sobą duży ładunek emocjonalny. (Na marginesie – zabawne, ale potwierdza ogólne wnioski dotyczące różnic w stylach komunikacji.) Z okoliczności jego wypowiadania niemal zawsze wypływa komunikat: nie jestem typową – cokolwiek to znaczy – kobietą. A skoro nią nie jestem, to jestem lepsza. Bo bliższa mężczyznom.

Zauważam, że tym zdaniem kobiety próbują zyskać w oczach mężczyzn, dystansując się niejako od przedstawicielek swojej płci. Zupełnie tak, jakby uważały, że ten generalny styl kobiecej komunikacji był gorszy. Że chcąc wzmocnić atrakcyjność swojej osoby (rozumianą holistycznie, nie tylko jako atrakcyjność fizyczną czy seksualną), muszą dystansować się od tego, co uważane jest za „kobiece”. Zupełnie jakby kobiecość – jakkolwiek definiowana – była czymś mniej wartościowym. Ujmowała szacunku, prestiżu, a czasem nawet po prostu człowieczeństwa.

Możemy mówić dużo o feminizmie, o potrzebie wyplewienia seksizmu (także w stosunku do mężczyzn!), o tym, że patriarchat jest reliktem przeszłości. Ale ten głos będzie nadal słabo słyszalny dopóty, dopóki same nie zaczniemy dostrzegać, jak bardzo działamy na swoją niekorzyść, pielęgnując stereotypy płciowe. Choćby na poziomie lingwistycznym.

Przyjaźnimy się z różnymi ludźmi. Czasem częściej są to kobiety, czasem mężczyźni. Czasem proporcje rozkładają się równo. Ale to nie płeć determinuje Twoje wybory podmiotów relacji międzyludzkich.

Nie przyjaźnisz się z płcią. Przyjaźnisz się z człowiekiem.


 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *